always

Wspomnienia...

cześć kochani!
Prosiliście, obiecałam, a więc jestem i piszę do Was. Wstałam, wykąpałam się i jestem.

Bal szóstoklasisty
 Szczerze mówiąc to mogło być lepiej, mogło być gorzej. Cały wystrój, atmosfera i w ogóle było na prawdę fajne. Także mogłabym zaliczyć go do udanych.
 Pamiętam tyle, że wtedy Madzia brała 'ślub' z Michałem chyba. Miała na sobie śliczny wianek, który zrobiła jej Patrycja. Potem każdy go pożyczał od niej. Do ślubu jednak nie doszło, pan/panna młoda.. ktoś się rozmyślił, ale dzięki temu była świetna zabawa.
 No i oczywiście taniec w kółku...coś, co było mega śmieszne. Tak śmiesznie wywijaliśmy na sali, że hah.
Nie no, w sumie dochodzę do wniosku, że podobał mi się mój bal.:)
Jedyne zdjęcie, jakie mam, to jest to:

Madzia, Ala, ja i Nati (od lewej) 

Urodziny

Tak na prawdę kochani, to moich urodzin niezbyt pamiętam, przepraszam. 

Sylwester

Sylwka w tym roku spędziłam z Alą, Pauliną i Witkiem. Było mega! Gdyby nie to, że ludzie mieli nas za idiotów na drodze.:) 

Nie ma to jak zamknięcie którejś z dziewczyn w łazience i wmawianie, że zamek się zepsuł.. Mam nadzieję, że nie macie dziewczyny tych filmików z Sylwestra! Porażka by wyszła, jakbyście wstawiły. 

Tak czy siak, ten Sylwester wszyscy zaliczamy do najbardziej udanych. ♥

zdjęcia ma Witek, przepraszam. Dziewczyny mają filmiki.. albo i nie. 

______________________________________________________

Czasami zastanawiam się, czy to wszystko ma sens. Z drugiej strony myślę sobie, żeby się nie poddawać. Wczoraj było mega.♥

Kluuuuuulik! ;3 

Plany na dzisiaj? Teraz pomogę posprzątać tacie, taka tam dobra córeczka, a potem do Płocka i wracam dopiero w  poniedziałek, więc nie wiem, kiedy napiszę. 

Cześć skarby :*