poniedziałek, 10 czerwca 2013

Cześć Wam! :)
Przede wszystkim chciałam przeprosić, że nie napisałam wczoraj, ale było tak dużo nauki... Historia x2, biologia, matematyka... Masakryczny tydzień, ale da się radę! :3

Dzisiaj wróciłam do domu z pozytywnym nastawieniem do nauki. Jak na razie odrobiłam lekcje, dokończyłam uczyć się na biologię, a teraz czeka na mnie historia. Niby uczyłam się jej w tamtym tygodniu, więc powinno być okej. MUSI być okeej.
Wczoraj ogarnęłam też z Basią sukienkę na "bicie szkła", czyli zwyczaj nadmorski. Dzień przed weselem (piątek) przed domem panny młodej (w tym wypadku Oli) bije się szkło na szczęście, żeby młodej parze dobrze się wiodło. Już się nie mogę doczekać tego wesela i w ogóle całych wakacji.
Niedziela Sannicka.. Co prawda tylko śpiewamy, ale mimo wszystko jestem mega zadowolona, bo swój strój już mam na stałe.
A tuż po tym wyjazd całą rodziną +Agata i Tomek nad morze. Będzie się działo.

Dobra, ja zmykam się uczyć, a Wy łapcie zdjęcia.

takie tam z grilla. 













                                  bransoletki: Sochaczew (prezent)
spodnie: Pull&Bear

Koszulka: Cropp

Buty: CCC 






                                 sukienka na "bicie szkła":



                                 
                                 

znalazlam moja sukienke z balu :oo



 cześć cześć :* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz