środa, 30 października 2013

siema!
Ludzie.. ogarnijcie, to robi się dość zabawne.
'ktoś' mnie hejtował, o ile można nazwać to hejtem. Mianowicie, napisał mi "pytanie", to właściwie nie było pytanie, więc na nie nie odpowiedziałam, a po zatem szkoda mi takich ludzi, którzy hejtują, lubią się dowartościować. Słuchajcie dalej, czytajcie raczej.
Nie odpowiedziałam na to, nie pojawiło się na moim profilu, a do Oli przyszło pytanie " Ty i te twoje koleżaneczki jesteście brzydkie i to pewnie wy hejtujecie Julcie " 
ludzie, weźcie to na logikę...
Jeszcze nie udostępniłam odpowiedzi, a ktoś już pisze o hejtach, które podobno są na moim profilu, świeże hejty niczym świeże bułeczki z Polo.
nie no, kocham anonimy!
Tylko na przyszłość..trochę logiki kochani! :)

W szkole spoko, jutro rano idziemy z panią od niemieckiego na cmentarz naszą grupą, więc mamy wziąć tylko zeszyty. Na dodatek mamy dwie fizyki, jedną zamiast matmy, druga jest w planie lekcyjnym.
Po pięciu chyba pójdę, bo na wf nie ćwiczę i tak, kontuzja lekka. No nieważne.
Halloween, piątek Wszystkich Świętych, uwielbiam te święto. Wiem, może wydaje się to dziwne, ale ja je lubię dlatego, że jest tak rodzinne, spotykamy się wszyscy. Widzę osoby, z którymi spotykam się 3-4 razy na rok.

idę na obiad, czesc!
;)

środa, 23 października 2013

 cześć,hej,siemanko!
prosiliście, to jestem. Mam w sumie kilka zdjęć, więc mogę co nie co napisać.
Dziś skończyłam o 15;25, alee w sumie chóru było może z 20 minut, spoko. Potem i tak czekałam na mamę.
Niby dużo mi to nie dało, ale jednak.... nie żałuję, że miałam te 25minut wolne, przydały się...:)
Cieszę się, że jesteś! Jakoś tak nic mnie więcej nie obchodzi, totalnie nic. Ważne, że jesteś.
Fajnie było nawet na chórze, hueheu.
z WOS-u dostałam 4, pół punktu do piątki, super?#nic.
Właśnie wróciłam od babci sobie z mamą. Zamuulam totalnie, chociaż humor mam swietny! ♥
Mieliście kiedyś taką osobę, na której widok od razu się uśmiechacie? Ja tak i bardzo się z tego cieszę.
ejuu, wiem, zanudzam Was kochani. przepraszam.
Zostawiam Wam tu kilka zdjęć i idę sobie, cześć