Piątek intensywna próba, dużo krzyku i w ogóle, ale daliśmy radę. Sobota najlepsze ogniskoooooo z mordeczkami nowo poznanymi♥
Niedziela taki tam dzień rodzinnie spędzony.
Poniedziałek- do południa byłam w Płocku, a teraz nic. Byłam u babci przed chwilą po koszyk wiklinowy na zbieranie dalszych fantów.
Jutro od 12 przyjeżdża Agataaaaa, zbierzemy fanty, na pizzę i do mnie. To właśnie u niej było to ognisko, Boże.. bardzo mi się podobało :3 Ci wszyscy ludzie nowo poznani okazali się super. Bardzo się zżyliśmy ze sobą. Było meeeeega. Oby jak najwięcej tych ognisk w takim składzie. Zabawa niesamowita. moooordy!♥
Już tęsknie za Wami. :)
Mam mnóstwo zdjęć, więc dzisiaj ich nie żałuję.
Jutro nie wiem, czy napiszę, bo ponieważ iż Agata będzie all day.
Fajnie będzie! ♥
W tym tygodniu cały czas w goku pomagam przygotowywać do Niedzieli Sannickiej. Fanty policzyć, na kompa zrzucić, ponumerować. Niby takie to niewinne.. a czasu traci się mnóstwo.
Od piątku rana goszczę u siebie Henka i Andjewa (gości z Holandii).
W tym tygodniuu może uda się nam zrobić jakąś nockę (Ala, Nati, Paulina no i ja).
Dziś kupiłam szminkę do zespołu, rajstopy są, wszystko już mam.
W sumie tylko śpiewam, ale i tak się bardzo cieszę.
Nie mogę się doczekać soboty - imprezy w Staropolu naszego zespołu, no i oczywiście Niedzieli Sannickiej.
Od raana loteria, potem występ itp.
MEGAMEGAMEGAMEGAMEGAMEGA ♥
spadam, a Wy łaaaaaapcie zdjęcia kochani, pozdrawiam.
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz